Słowem wstępu poproszę Cię byś stanął przy ścianie tak, by pięty, pośladki, łopatki i tył głowy dotykały ściany. Zaraz po tym rozluźnij się, i zobacz co stanie się z Twoją głowa i barkami. Jaka jest jej pozycja “rozluźniona” ? Trochę bardziej z przodu? Otóż to!
TELEFON a POSTAWA CIAŁA
Pochylenie głowy o 60 stopni w kierunku ziemi to dla Twojego karku 600% więcej obciążenia, niż kiedy trzymasz głowę prosto. A pod jakim kątem patrzymy w telefon?
Problemy z postawą ciała są tylko jednym z wielu negatywnych efektów jakie na nasze ciało i życia ma nadmierny czas spędzony “wpatrując się w ekran smartfona”.
TELEFON a HIGIENA
Najczęściej niezauważonym aspektem używania smartfona jest kwestia jego higieny.
Przedmiot, który używamy niemalże w każdej sytuacji, dotykamy go rękami, twarzą, podajemy go znajomym, potem znów do rąk, kieszeń, plecak, torebka, znów do twarzy.
Nie trudno sobie wyobrazić, że to jedna z najbrudniejszych rzeczy jaką mamy do czynienia w codziennym życiu.
TIP #1
Jak sobie z większą higieną używania telefonu? W dobie koronawirusa płyn do dezynfekcji oraz ręczniki są dosłownie wszędzie, dlatego najłatwiej będzie po prostu dezynfekować swoje lśniące ajfony i inne megapikselowe maszyny 🙂
TELEFON a TWÓJ CENNY CZAS
Kolejną sprawą która umyka nam dosyć łatwo jest ilość czasu, którą w sumie w trakcie dnia spędzamy “w telefonie”. Wraz z czasem w telefonie, cierpi na raz wiele spraw takich jak: kręgosłup, nasze relacje z ludźmi w “prawdziwym świecie”, nasze oczy oraz jakość naszego snu. Gdyby udało nam się znacznie ograniczyć czas spędzany wpatrując się w telefon powyższe czynniki ważyłyby adekwatnie mniej.
TIP #2
Ku naszej uciesze zarówno iPhone, jak i Android mają aplikacje kontroli czasu spędzonego przed ekranem smartfona, które możemy konfigurować do swoich potrzeb.
Aplikacje mierzące czas, który spędzasz na telefonie:
Dzięki powyższym funkcjonalnościom możemy monitorować i stopniowo skracać czas spędzony przed telefonem. Dodatkowo, na koniec dnia za każde X min spędzone w telefonie możemy się odwdzięczyć naszemu ciału 5-cioma pajacykami bądź pompkami 🙂
TELEFON a TWÓJ SEN
Światło niebieskie – zabójca snu!! Ograniczenie czasu nie przyjdzie z dnia na dzień, ale nadal sporo można zyskać, tym bardziej, iż znów naprzeciw wychodzą nam producenci naszych telefonów. Sam filtr światła niebieskiego w telefonie nie sprawi, że nasz sen nagle poprawi się drastycznie, aczkolwiek nie włączenie tej funkcji było by grzechem! Nie mniej “stymulacyjny” charakter obecnego świata internetu nie jest najlepszą przystawką przed snem.
TIP #3
Dlatego zamiast surfować po facebooku sięgnij po książkę, zgaś światło i pozwól sobie na chwilę refleksji. Jeśli jednak ten telefon jest prawdziwym skarbem wziętym na raty albo na kredyt Taty, to włącz audiobooka, albo spokojny podcast. Niech sobie leży, pięknie gra i NIE ŚWIECI CI EKRANEM PO OCZACH!
TELEFON a TWOJE POSTRZEGANIE SIEBIE
Ostatnim tematem, z którym spotykam się w pracy na co dzień jest sprawa wpływu social mediów na sposób w jaki postrzegamy siebie. Nikt nie chce wyglądać “źle” na zdjęciu na Instagram’ie czy Facebook’u. Efektem tego nasz codzienny feed jest obrazkiem dość utopijnym, a mimo wszystko chcemy w te utopie wejść! Być jak oni.
No i fajnie, dopóki to ma być motor napędowy. Gorzej, jak się okazuje że nasz Facebooki Instagram jest w formie, przy kasie, i szczęśliwy cały rok, a my nie? No i niestety prawdziwe życie często nie sprosta oczekiwaniom zbudowanym na Facebook’owym wallu.
TIP #4
Pamiętaj, że Twoje ciało jest wyjątkowe! To, że nie jest perfekcyjne i że jest niepowtarzalne – jest jego największym atutem.
PS. Czy wiecie, że praktycznie każdy nowy telefon ma domyślnie ustawione “upiększanie” w trybie przedniej kamery?
Pozdrawiam cieplutko!
Autor artykułu: Adrian Morąg
