Optymalna ilość aktywności fizycznej, zbilansowana dieta, różnorodne suplementy wspierające nasz organizm w codziennych zmaganiach mogą zostać zamiecione pod dywan w przypadku, kiedy nie zadbamy o odpowiednią regenerację poprzez sen. Sen jest integralną częścią doby, a przynajmniej powinien być. Wpływa na niezliczoną ilość procesów w naszym ciele w tym m.in. na kwestie związane z regeneracja, usuwaniem toksycznych związków z naszego mózgu, regulacją gospodarki hormonalnej oraz nawet odchudzaniem. Rzeczą wartą poruszania jest wpływ snu na gospodarkę hormonalną. Mniej śpisz- więcej jesz. Mowa tutaj o relacji głodu i sytości.

Brak snu zaburza poziom dwóch hormonów z tym związanych- leptyny oraz greliny. Odpowiednia ilość snu pomaga również w kwestii wrażliwości na insulinę, sprawności trawienia oraz wchłaniania. Zaburzenia całkowitego czasu spania wpływają również na możliwości treningowe, które objawiają się ogólnym spadkiem wydajności na treningu, pogorszoną decyzyjnością oraz aspektami związanymi z funkcjami poznawczymi oraz krótszym czasem trwania wysiłku w stosunku do zmęczenia. Funkcje poznawcze oraz decyzyjność odnoszą się nie tylko do kwestii treningowych – mogą mieć ogromne znaczenie w naszej pracy, kiedy nierzadko jesteśmy zmuszeni podejmować ciężkie decyzje w krótkim czasie i nie ma miejsca na błędy. Obniżona odporność, rozdrażnienie, kłopoty z pamięcią, bóle głowy, depresja oraz mnóstwo niechcianych powikłań, które mogą wystąpić można zredukować w prosty sposób- 7- 9h jakościowego snu.

Mówiąc o jakościowym śnie warto wspomnieć co się za tym kryje.

Potrzebujemy odpowiednich warunków do spania, czyli takich, gdzie na przynajmniej godzinę przed snem nie korzystamy z światła niebieskiego, unikamy ciężkostrawnych posiłków, kofeiny w godzinach późno popołudniowych, wietrzymy pomieszczenie przed snem, ustawiamy temperaturę na 18-22°C oraz zapewniamy pełną ciszę i ciemność. W temacie snu czynnikiem wpływającym na jego jakość jest również rytm dobowy. Powinniśmy starać się chodzić spać oraz wstawać mniej więcej o tych samych godzinach, żeby uniknąć rozregulowania hormonów wydzielających się rano (kortyzolu) oraz wieczorem (melatoniny).

Faktem jest, że każdy potrzebuje snu – bez niego nie jesteśmy w stanie funkcjonować w prawidłowy sposób. Można próbować różnych metod, żeby skrócić czas snu lub w jakiś magiczny sposób obejść naszą fizjologię, natomiast nie skończy się to dobrze. Dług, który zaciągniemy unikając snu zostanie szybko zweryfikowany i nasze ciało się upomni o swoje z negatywnymi skutkami.

Autor artykułu: Bartek Jarosiewicz