W dzisiejszym fit-świecie lubiącym skrajności, zakazy i rozkazy bardzo łatwo o błędne przekonanie dotyczące spożywania konkretnej ilości białka, węglowodanów, tłuszczy, wody, sodu, nie wiadomo czego. A co tymi, którzy w weekend lubią napić się piwa, albo trzech? Albo pięciu? W poniższym artykule postaram się odpowiedzieć na pytanie czy i ile można wypić alkoholu, aby nie zepsuć swojej „formy”.
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.Zgoda